marion.fotkoblog.pl

z kaśką, na wycieczce.

SZCZECIN <3

no więc czas na opisanie wycieczki.;d

dzień nr 1:

wyjazd ok. 6 przed wyjazdem karolina i iniok nad rzeka <3

w autobusie tyły <3

pojechaliśmy do szczecina na dni moża, tam bardzo ładni marynarze. xd

potem poznaliśmy Albina i Krzysia, haha.xd

Albin <3

potem do Wisełki gdzie znajdował się pensjonat w, którym byliśmy.;d

walczenie o 5-o osobowy pokój ktorego sobie wywalczyłyśmy.

iniok kara kachol pato <3

najlepszy pokój, haha. całkiem spoko.:d

rozpakowanie się i inne bzdety i przejść sie nad morze.

potem oglądanie meczu u nas w pokoju + szewczyk i piekarz. :d

nocka.. ok. 20 włączyła się głupaska kasi przez, którą nie dało się spać.xd

sen ok.  3 w nocy.xd

i jeszcze w nocy gadanie z Albinem przez tel... o miłości od pierwszego wejrzenia i innych takich. <3

dzień nr 2:

8.30 śniadanie.

potem wycieczka do Międzyzdroi.

Molo, szukanie biedronki, szampotenetek, miejsca na zapalenie. :d

spotkaliśmy jakiegoś pana wojtka.xd

kupienie trampek <3

potem pieszo brzegiem morza do wisełki, 12 km, a mówili, że bedzie 8.

zrobiliśmy tylko jeden przystanek.

jak doszliśmy obiado-kolacja.

później farbowanie włosó kasia iniok szweczyk karolina patrycja, hahhahahhahah.xd

potem przypał <3

sen ok. 2 <3

dzień nr 3:

znowu papi robi pobudke, śniadanie o 8.30

potem do świnoujścia, woliński park narodowy i promem na jakąś wyspe.

potem powrót, obiado-kolacja, kolejny przypał, morze i ognisko.

później granie w butelke na same zdania w pokoju szewczyka i piekarza:

jedenie mydła, proponowanie łukaszowi pukejszyn, smarowanie się mydłame i krzeyczenie : ' ale jestem pojebana ', dmuchanie kondoma, pyatanie się o lodówke i inne, takie tam .xd

potem do pokoi i oczywiście głupawka kasi.xd

wszystkie już śpią oprócz mnie i kasi, po chwili budzi się kinga i z takim tekstem co nas:

' włączcie tą betoniarke ' , a ja do niej ' jaką betoniarkę?', a kasia do niej ' co? ' , a ona na to ' nie wiem ' i poszła spać dalej, hahahahaha.xd

my z kachą polewa i sen ok. 2

dzień nr 4 :

papi po raz trzeci nas budzi sprzątanie i pakowanie, śniadanie 8.30

po śniadaniu kończenia pakowania i sprzątania.

ok. 9.30 wyjazd i do niemiec, chciałam jak najszybciej z tamtąd jechac w chuj.

nie lubie niemców i wlg tego pańswa, sram na nich.

potem powrót, w outobusie zajebiste odpały:

szewczyk zdrajca i inne, hah.xd

po przyjeździe do wrc fajeczkaa <3

i do domu.;d

temat wycieczki: kupa

tekst wycieczki: I don't speak polish kupo

człopwiek wyciaczki: pan wojtek

fotograf człowieka wycieczki: piekarz

fotografowie wycieczki: iniok, kacha, papi

filmik wycieczki: ich jest dużo.xd

piosenka wycieczki: gospel-hyc o podłoge

dialog wycieczki:

- kryńcisz afere

- nic nowygo

- czy ja mam na czole napisane rura?

- nie pytej wogule

- mam wyjebane, ide na wspólną

tyły wycieczki: kacha pati iniok kara ja szewczyk piekarz papi wera

<3

było zajebiście, dziekuje za wszyskie wspomnienia, jesteście zajebiści

UWIELBIAM WAS <3

teraz coś fajnego : http://www.youtube.com/watch?v=ANLOQ6RY_HU&feature=sharehttp://s.photoblog.pl/images/show/blank.gif

POLSKA-ROSJA 1:1

jestem z was dumna.

lece, narazie :D